26 września 2019

Odkryj różaniec jakiego jeszcze nie znasz!

Ewa Sztreker

W szkole zawsze irytowało mnie bezmyślne zakuwanie na pamięć i później odtwarzanie co do słowa nauczonej regułki, aby tylko zaliczyć. Przeważnie wypadałam w tym kiepsko. Ogarniała mnie frustracja nauki zlepki słów, których znaczenia nie rozumiem. Dlatego odtworzenie później całości przed nauczycielem było dla mnie bardzo stresujące. Czułam się zniechęcona i nastawiona buntowniczo do danego przedmiotu. Dzisiaj nie pamiętam ani jednej wykutej definicji, jednak moja niechęć do chemii i biologii została ze mną.

Mam poczucie, że bardzo często zachodzi ten sam problem w modlitwie. W dzieciństwie uczymy się podstawowych modlitw: Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Aniele Boży i później co wieczór, często tylko z obowiązku, mówimy  je przed snem. Kiedy pojawia się etap dorastania i buntu wypowiadanie tych samych słów często budzi sprzeciw. W trakcie modlitwy poszukujemy przeżyć, doznań, doświadczenia żywej relacji z Bogiem, a powtarzalność jest tego pozbawiona. Często jest to moment ochłodzenia się naszej wiary, wynikający z braku wytłumaczenia czym jest modlitwa i jakie prawdziwe znaczenie kryje się pod tymi bezmyślnie klepanymi słowami.

Co znaczy modlić się?

Najprościej można by odpowiedzieć, że modlitwa jest  rozmową. Zgodnie z Katechizmem Kościoła Katolickiego Modlitwa to dar od Boga, który pozwala wznieść wszystko co mamy w sercu do Niego. Łatwo zobaczyć to na podstawie dialogu Jezusa z Samarytanką przy studni. Jezus sam inicjuje rozmowę, która pobudza do refleksji i rozbudza pasję w Samarytance. Zniechęcenie do modlitwy często wynika z naszego wewnętrznego wstydu. Przed Bogiem nic nie można ukryć i boimy się jego karcącego spojrzenia. Jezus nie strofuje kobiety przy studni. Wręcz przeciwnie, szuka rozwiązania jej problemów. Chce ofiarować jej źródło wody wiecznej.

Jak już wspomniałam na początku, problem z regułkami wynika z niezrozumienia znaczenia wypowiadanych słów. Tak jest również z popularną modlitwą Zdrowaś Maryjo, której z racji jesienno-październikowej pory przyjrzymy się z bliska.

Październik z Maryją

Wszystko zaczęło się w XVI wieku. Kiedy Europa stała przed zagrożeniem muzułmańskim, papież Pius V wezwał kościół do modlitwy różańcowej. 7 października pod Lepanto odbyła się rozstrzygająca, zwycięska bitwa w Święto Matki Bożej Różańcowej. Trzy wieki później papież Leon XII ustanowił październik miesiącem modlitwy różańcowej.

 

 

Bezmyślna regułka czy głęboka medytacja?

Przyjrzyjmy się budowie modlitwy Zdrowaś Maryjo. Składa się ona z dwóch części: chwalebnej i błagalnej. Pierwsza oparta jest na scenach z Ewangelii, druga jest zwróceniem się człowieka do Boga.

Część chwalebna złożona jest z dwóch fragmentów: Zwiastowania Pańskiego (Łk 1,28) oraz Nawiedzenia Elżbiety (Łk 1,42).

Zdrowaś Maryjo łaski pełna, Pan z Tobą.

Raduj się Maryjo! Wypowiedziane słowo stało się ciałem. Brak posłuszeństwa w Raju zostanie zmazany dzięki Twojemu zaufaniu w Boże słowo. Jezus chce zamieszkać w sercu każdego z nas i staje się to możliwe dzięki Maryi.

Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus.

Maryja jest dla nas wzorem do naśladowania – dostrzega to Elżbieta i zachęca do brania z Maryi przykładu. Maryja uwierzyła słowu Boga i zachęca nas do tego samego. Musimy odnaleźć Jezusa w swoim sercu, aby móc żyć wiarą na co dzień. To, jakie podejmujemy decyzje każdego dnia, będzie świadczyć jakie owoce zbierzemy.

W część błagalnej za pośrednictwem Maryi prosimy, aby wstawiała się za nami u swojego Syna i wypraszała nam potrzebne łaski. W każdej chwili życia powinniśmy być w łasce uświęcającej. Prosimy, aby Maryja była obecna w każdej chwili życia, nawet tej najtrudniejszej.

Różańcowy challenge

Zapraszamy wszystkich bardzo mocno, aby włączyć się w październikową akcję #różańcowychallenge. Każdego dnia poświęć tylko 3 minuty na odmówienie jednej dziesiątki różańca. W relacjach na instagramie czekają na Was krótkie rozważania do tajemnic różańcowych. Chcemy pokazać Wam, że różaniec może być bardzo głębokim doświadczeniem relacji z Bogiem. Wrzucajcie na swoje profile w social media zdjęcia z różańcem oznaczając profil @obliczakobiety oraz używając hasztagów: #obliczakobiety #różańcowychallenge. Zalejmy w październiku internet zdjęciami różańca!


Ewa Sztreker

Jurystka z duszą przedsiębiorcy i sercem prospołecznym. Katoliczka z przywiązaniem do tradycji. Marzycielka, zakochana w powieściach historycznych oraz prawniczych. Autorka bloga: powołanadobuntu.pl oraz twórczyni projektu Oblicza kobiety. W wolnych chwilach uwielbia długie filozoficzne rozmowy.

Poprzedni wpis
Następny wpis

Powiązane treści