Pamiętacie jeszcze spotkanie „Przepis na sukces” z naszą prelegent, Panią Grażyną Kasprzycką-Rosikoń? Mamy coś, co pozwoli Wam powrócić myślami do tamtego środowego popołudnia. Specjalnie z myślą o Was przygotowaliśmy grafiki z fragmentami wypowiedzi naszego gościa specjalnego. Do każdej z nich przygotowaliśmy krótki komentarz. To będzie duża dawka motywacji i inspiracji! Gotowa?
W sukcesie najważniejszy jest fundament, na którym chcemy go zbudować. W życiu trzeba zawsze pamiętać o wartościach, w które się wierzy i nimi kierować. Jeśli będziemy do końca wierni naszym zasadom, to mimo trudności, jakie będziemy napotykać, zaprocentuje nam to wielokrotnie. Nie bój się inwestować w dobre rzeczy.
W dzisiejszym rozumieniu słowa „sukces” skupiamy się bardzo często tylko na jego zewnętrznym wymiarze. Na zdobytym tytule naukowym, pozycji finansowej, rozwoju zawodowym. Często kwestie, które stoją za tym sukcesem są pomijane lub nie chcemy ich dostrzec.
W osiągnięciu sukcesu najważniejsza powinna być wierność swoim wartościom. Moralność, która pozwala nam podejmować decyzje zgodnie z naszymi przekonaniami. Bez dobrze zbudowanego sumienia, które jest kompasem na drodze do sukcesu, nie będziemy mogli dojść na szczyt z czystym kontem. I nie chodzi o unikanie błędów, ale umiejętność wyciągania z nich wniosków i ciągłą pamięć kierunku na drodze, która ma prowadzić do realizacji naszego celu.
Nie unikaj trudności na swojej drodze. Nie bój się porażek i niepowodzeń. Czerp z nich naukę i doświadczenie. Tylko od Ciebie zależy czy przekujesz je w swoją siłę, czy poddasz się im i przejmą kontrolę nad Twoim życiem. Nie bój się zawalczyć o siebie! Czasem przeciwności pozwalają zmienić optykę. Dostrzec to, co jest najważniejsze dla Ciebie. To nie wstyd przyznać się do porażki, słabości. Zrobić kilka, a może i kilkanaście kroków w tył tylko po to, aby wrócić na odpowiednie tory, które Cię poprowadzą do sukcesu.
Podstawą do budowania biznesu, do prowadzenia działalności jest umiejętność zarządzania sobą. Nie ogranicza się ona do zarządzania swoim planem dnia czy finansami. Umiejętność zarządzania sobą zaczyna się od fundamentu, na którym budujemy nasze życie oraz wartości, którymi się kierujemy.
Sukces nie jest równoznaczny z dążeniem do perfekcji w każdej dziedzinie. To przede wszystkim umiejętność stania w prawdzie przed sobą samym, bez kłamstw, bez upiększania. To sztuka przyjęcia swoich ograniczeń, nauka akceptowania słabości. Przyznanie się przed sobą, że nie jest się idealnym oraz świadomość, że jest się wyjątkowym, jedynym i niepowtarzalnym. Możesz być najlepszą wersją siebie ze wszystkimi swoimi ograniczeniami czy kompleksami. Tylko musisz uwierzyć w siebie i dostrzec jak wielkim potencjałem dysponujesz.
Piękno zewnętrzne wypływa z naszego piękna wewnętrznego. Gdy znasz siebie, swoją wartość, stajesz w prawdzie przed sobą, bez oszukiwania siebie, nagle automatycznie przyciągasz spojrzenia i podziw innych. Nie bój się postawić na siebie i swoje marzenia. Nie bój się być sobą. Nie chowaj przed światem swojego piękna.
Czy naprawdę większą wartość ma godzina poświęcona na pracę, dzięki której będziesz mogła kupić wymarzoną torebkę, czy spędzenie jej z bliskimi? Kiedy wspominam swoje dzieciństwo nie patrzę na nie przez pryzmat zabawek jakie otrzymałam, ale wspólnie spędzanego czasu przy posiłkach, graniu w planszówki, na długich nocnych rozmowach przy kominku. Jestem ogromnie wdzięczna rodzicom, że zawsze byli przy mnie i nigdy nie usłyszałam z ich ust: „kochanie, teraz pracuję – nie przeszkadzaj”. Praca jest istotna, pieniądze są potrzebne, ale to relacje są najważniejsze. Czasem warto po prostu razem być z najbliższymi. Kariera może przeminąć, dobytek można stracić, ale gdy będziesz mieć silne relacje, to każdą, nawet największą trudność będzie dużo łatwiej pokonać.
Bycie kobietą to niezwykły przywilej, o którym dziś tak często zapominamy. To kobiety dbają o ognisko domowe, znają potrzeby wszystkich domowników, troszczą się o najbliższych dając im szansę na realizację swoich pragnień. Słyszałam kiedyś dyskusję dwóch oburzonych kobiet. Komentowały zbyt małą liczbę przedstawicielek płci pięknej w pewnej firmie, zajmującej się badaniami naukowymi. Po chwili podeszła do nich bardzo zadbana kobieta, mówiąc: „Szanowne Panie, jak bardzo się mylicie w swoich założeniach. Jestem matką jednego z pracujących tu mężczyzn na wysokim szczeblu. Dziś zaprosił mnie tu, aby podziękować i pokazać, że jestem częścią jego obecnego sukcesu, bo dałam mu niezwykłe dzieciństwo”. Naucz się patrzenia na świat sercem. Zmień swoją optykę i nastawienie. Zacznij dostrzegać swoją olbrzymią rolę i znaczenie jako kobieta w świecie. Nie wyrzekaj się swojej natury i na siłę nie zmieniaj, aby dopasować do rzeczywistości. Bądź sobą i nie zapominaj o tym, co jest najważniejsze w życiu!
Jeśli podobał Ci się ten tekst pamiętaj, aby go przekazać dalej. Przygotowane przez nas grafiki nadają się do udostępnienia w mediach społecznościowych. Dzielmy się dobrym słowem!
Niech świat na nowo odkryje piękno kobiety!